acena — To najwyżej podbiję temat jak podrosną, do weryfikacji, a jeśli to nie to i z resztą nasion tego trędownika też nie pójdzie to zapewne się zgłoszę.
U siebie niestety już nie wyrzucam nasion prosto w ziemię, bo zazwyczaj kończy się to ich zniknięciem, ziemia sucha, jałowa i do tego lekko kwaśna, cud że chociaż
jastrzębiec,
kocanki i jasieńce chcą tu rosnąć. Także idą w rozsadki i potem w docelowe miejsca często nawiezione obornikiem lub kompostem.
Trędownik pewno będzie wokół kompostownika. Sieję go właśnie po części ze względu na pszczółki (i to nie tylko te miodne),
serdecznik już mam i tam gdzie ziemia przeszła jakieś przemiany rośnie dość ładnie, nawet
żmijowiec ostatnio się rozsiał po grządkach.
7.lip.23 00:42